Zacznijmy od tego, że na Islandii rośnie ok.600 gatunków i odmian mchu. Istnieją również naukowcy-specjaliści od mchu (mosafræðingar). Najbardziej znany jest gamburmosi, który jest gruby, puchaty, w kolorze szaro-zielonym. Te są pod ochroną i przy budowie dróg bądź budynków, jeśli w tym miejscu występuje mech, musi zostać wezwany specjalista by ocenić wiek i stan mchu i zezwolić (lub nie) na budowę. Żywotność jednej rośliny jest różna, zależnie od gatunku. Niektóre żyją rok, inne kilka lat, a są i takie które żyją kilkadziesiąt czy nawet do stu lat. Tak samo w zależności od gatunku porastają różne obszary. Jedne rosną tylko w dolinach, inne jedynie w górach, a jeszcze inne można spotkać na każdym kroku. Niektóre gatunki rosną tylko w jednym miejscu, kilka z nich wyginęło całkowicie przez człowieka. Na Islandii rosną gatunki niespotykane w innych krajach Europy i te należy chronić.
Na Islandii nie ma prawa zakazującego chodzenia po mchu i za to nie można więc dostać mandatu. Jeśli jednak okaże się, że chodzeniem zniszczyliśmy mech- można dostać pouczenie lub mandat za niszczenie islandzkiej flory. Nie każdy mech jest też pod ochroną i założę się, że każdy z nas po nim przeszedł, nawet nieświadomie, wszak rośnie nawet w miastach
